Nie było wyboru, aby wydostać się z Turcji trzeba było użyć opcji "autobus". Na największym dworcu autobusowym w Istambule (kilkaset stanowisk na kilku poziomach) znalazłem w jednym z biur kurs do Sofii. Autobus Bułgarskiej firmy odjeżdżał o 10.00, niestety nikt nie mógł mi udzielić informacji o której jest w Sofii, a od tego zależało, czy wyrobię się na nocny pociąg do Belgradu. Na szczęście udało się, podróż do Sofii trwała 10 godzin, a w Bułgarskiej stolicy była jeszcze godzina do odjazdu pociągu 292 relacji Sofia - Belgrad (21.20).