Tjumen - 2104 km od Moskwy, godz. 10.30 czasu Moskiewskiego. Postój 20 minut i okazja do obejrzenia wielkiego dworca po remoncie i rozbudowie. Wielkość dworca jest nieproporcjonalna do niewielkiej liczby pociągów odjeżdżających każdej doby. Z peronu pierwszego odprawiany jest właśnie pociąg Nowosybirsk - Adler.
O godz. 15.05 czasu Moskiewskiego pociąg dojechał do Jekaterynburga 1778 km od Moskwy. Współpodróżni z Australii są mocno zdezorientowani. Nie mogą w rozkładzie jazdy znaleźć takiej stacji, na dworcu też próżno szukać takiej nazwy miasta. Mimo tego, że nazwa miasta zmieniła się 20 lat temu, to wciąż ma się wrażenie że jest się w Swierdłowsku.
Australijczycy po obiedzie odpalają laptopa i oglądają na DVD "Dirty Dancing". U mnie w przedziale w TV filmy o historii Stalina i o żonie Stalina.